Translate

sobota, 24 sierpnia 2013

Przemagnesowanie słońca i ziemi....

Jakiś czas temu świat nauki ogłosił że nasze słoneczko zmieni bieguny.Od razu nasuwa się pytanie czym jest to zjawisko i dlaczego zachodzi?. Czym jest zamiana biegunów to chyba wszyscy wiedzą czyli tam gdzie jest Północ powstaje Południe i na odwrót.Ale dlaczego zachodzi to zjawisko i jaki ma cel?. Na pozór zjawisko jest nie logiczne i bezużyteczny,lecz przyjrzenie się temu zjawisku z innej perspektywy ukazuje nam zjawisko uporządkowanej Harmonii która panuje we wszechświecie.Więc zastanówmy się nad samą istotą tego zjawiska i jej funkcjonalności.Aby pójść tropem tej zagadki należy się cofnąć do poprzednich postów na moim blogu gdyż jedno jest powiązane z drugim.Zabawmy się w wielkiego konstruktora.Zbudujmy w wyobraźni swój mały układ i zacznijmy nim zarządzać.A więc stworzyliśmy sobie Słońce i Ziemię.Zaczynamy przesyłać ze słońca ku ziemi energię,nie istotne w jaki sposób,czy to przez przewód,WiFi czy jakiś inny magiczny sposób. Przesył w taki sposób energii jest jak najbardziej logiczny,jedno źródło i wiele odbiorników.W podobny sposób działa np nasza tv.Jeden nadajnik a miliony odbiorników.Więc nasze słoneczko wysyła energię ku naszej ziemi. I w tym momencie cała zabawa powinna się zakończyć gdyż wydaje się że nic więcej się nie stanie,słońce przesyła energię ku ziemi i koniec kropka.Aloe po przyjrzeniu się bardziej temu zjawisku odkryjemy że tak nie jest,w tym momencie otwierają się przed nami kolejne wskazówki,które natura nam udostępnia a raczej nas uczy o funkcjonowaniu wszechświata.Więc jaka to tajemnica jest ukryta w tym zjawisku?Prawdę mówiąc to żadna tajemnica a raczej w pewnym sensie taki bezpiecznik utworzony przez naturę.Bóg,Natura bez względu z jak będziemy nazywać konstruktora wymyślił sobie zabezpieczenie taki mały bezpiecznik.Więc czym jest ten bezpiecznik i jaka jest jego funkcja? Aby to zrozumieć należy przypomnieć sobie zjawisko wzajemnego przekazywania energii.Jeżeli np zacznę podgrzewać drut z jednej strony po pewnym czasie cały stanie się gorący a w dalszym stopniu drut zacznie się topić.Tak można mniej więcej sobie wyobrazić w wielkim skrócie przekazywanie energii.Ale co ma do tego wszystkiego nasze słoneczko?Oj ma   i to bardzo dużo. Nasze słoneczko w naszym kierunku wysyła cały czas w naszym kierunku i nie tylko mnóstwo energii.W tym momencie należy przypomnieć sobie w/w zasadę przekazywania energii.Dzięki tej wiedzy dowiemy się że Ziemia,Mars stały by się kolejnymi słońcami.Aby zapobiec temu powstało zabezpieczenie.Przez 11 lat słońce emituje fale nazwijmy je Alfa+ a następnie przez kolejne 11 lat emituje fale przeciwstawne czyli  nazwijmy je Alfa-,taki przesył fal-energii zapobiega powstaniu z Marsa kolejnego słońca.Taka zasada działa za wyjątkiem ziemi,ziemia jest tworem sztucznym nie powstałym naturalnie a jest połączeniem 2 obiektów w jeden tak jak wspomniałem na samym początku.Więc ziemia jest czarną owcą w stadzie.Ziemia podlega cyklowi słonecznemu 11 letniemu ale posiada również powstałe przypadkowo lub zamysłem dodatkowe zabezpieczenie.Polega ono na tym że kiedy słońce co 11 lat wysyła energię Alfa + i Alfa - ziemia wypada z cyklu.Zachwianie to zostaje skorygowane przez Ziemskie przemagnesowanie.Jeżeli np słońce przechodzi na Alfa+ a Ziemia nadal potrzebuje Alfa- wtedy następuje przemagnesowanie Ziemskie i Ziemia przestawia się na Alfa- słoneczne.Tak można w skrócie wyjaśnić zasady przemagnesowania słońca i ziemi i jej równowagę.W świecie najważniejsza jest równowaga.

NADAL ZBIERAM NA KOMPUTER I OPROGRAMOWANIE
KONTO DO PAYPAL TO:                     



jz18@wp.pl

czwartek, 8 sierpnia 2013

Pismo z wyspy wielkanocnej..

Dziś natrafiłem na świetny film o tematyce pisma z wysp wielkanocnej.postanowiłem się bardziej przyjrzeć i postarać się zrozumieć co tam jest ukryte.I powiem że w kilka min zacząłem tłumaczyć tą tabliczkę:
Wiki podaje tak:
"Rongo-rongo jest systemem pisma opartym na znakach lub piktogramach. Pierwsze tablice zawierające teksty w języku rongo-rongo zostały odkryte przez biskupa Tahiti - Tepano Jaussena. Biskup wysłał list do miejscowych misjonarzy z prośbą o zgromadzenie jak największej ilości tablic oraz rozpoczął pierwsze próby tłumaczenia. Niestety na wyspie znaleziono tylko kilkanaście tablic[1]. Większość bezcennych zabytków tego pisma zaginęła, strata jest tym większa, że było to jedyne tak wysoko rozwinięte pismo na terenie całej Polinezji.
Według ustnej tradycji wyspiarzy istniały dwa pisma: powszechne - rongo-rongo i pismo tau ceremonialne, związane z kultem bogów czy przodków.
Sztuka pisania i czytania była zarezerwowana dla specjalnie kształconych pieśniarzy tangata manu o te-rongo-rongo czyli "ludzi-ptaków znających rongo-rongo" i była wielkim przywilejem. Tradycyjna nazwa pisma kohau rongo-rongo oznaczała "łamać włócznie" lub "łamać słowa". Wyraz rongo lub rong w języku polinezyjskim oznacza "słyszeć", "wysłuchać". Natomiast w kilku odmianach quechua z terenów Andów istnieje słowo rongo-go, które oznacza wiadomość.
Znaki zapisywane były systemem bustrofedon. Czytanie rozpoczynano od lewego dolnego rogu w kierunku prawego i przy każdym końcu wersu odwracano tabliczkę o 180 stopni i kontynuowano czytanie od lewej do prawej."

Z tego co sobie przetłumaczyłem zrozumiałem trochę.Tabliczka ta opisuje trochę dziwnie nas.Bo nazywa nas spadkobiercami,dziedzictwa osób które są właścicielami tej ziemi. Nie wszystkie znaki są literami czy też cyframi,opisuje Bogów którzy przybyli na Ziemię i stworzyli człowieka.Dla mnie osobiście zaczyna się ciekawie,